Kto tam? Mikołaj! Jaki Mikołaj? Nie Mi kołuj tu ;-)
Antoś przygotował małą wieczorną niespodziankę dla Hani i Piotrka.
Położył przy ich łóżkach po malutkiej czekoladce. - Patscie! Mikołaj
zostawił Wam niespodziankę! - zawołał. Hania rozcieszyła się klaszcząc w
ręce, Pitowi coś nie pasowało, zmarszczył się i spojrzał podejrzliwie.
Widząc niechybną dekonspirację Antek zaryzykował: - Dobla, zaltowałem,
to nie Mikołaj tylko ja!
Komentarze
Prześlij komentarz