Ananasy

A long time ago in a galaxy far, far away.... - Wrzuu, Szzzzwżż - miecze świetlne rycerzy Jedi rozbłysły tuż za moimi plecami. Easy! I controlled the situation... - Jestem Ananas! - ryknął jeden z nich. - Chyba Anakin - prychnął drugi. Truly wonderful the mind of a child is. May the Force be with you.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Święty Graal

LeFigaro i Zofija