Zasady
- Hanka wierci się w nocy, jak tarcza Maria drążąca drugą linię metra. - skwitował tata Szymon po całej nocy spędzonej na skraju hanusiowego łóżka po „tatusiu_a_przytulisz_się_do_mnie_na_chwilę?”
Hania obruszyła się twardo: - Moje łóżko, moje zasady!
Hania obruszyła się twardo: - Moje łóżko, moje zasady!
Komentarze
Prześlij komentarz