Kto pyta
Żeby nie pogubić historyjek ze szkicownika, bo każdy obrazek w sumie stanowi uzupełnienie, to wymyśliłam taką opcję. Wymaga dużo zabawy, spisanie tych wszystkich historii odręcznie, ale może to będzie pełniejsze w tej formie?
Jak myślicie?
Żeby nie pogubić historyjek ze szkicownika, bo każdy obrazek w sumie stanowi uzupełnienie, to wymyśliłam taką opcję. Wymaga dużo zabawy, spisanie tych wszystkich historii odręcznie, ale może to będzie pełniejsze w tej formie?
Komentarze
Prześlij komentarz