RozpuSPA

RozpuSPA w Dzień Faceta. Cześkowe synowce i Pipciak grajdolą w najlepsze, gulgocząc z zadowolenia i opiejając okazję.

Kury zdecydowanie czują nadchodzącą Wielkanoc i się rozjajczyły po zimie. Dobra wiadomość. Wiosna w natarciu.

A Miaugorzata jak zawsze przeprowadza ze mną gospodyński (feminatywnie) obchód. 

Wierzby śpią. Wypatruję kotków (poza Miau) i pyłku. Nadaremno. A od zaraz ma ponoć lać i być cieplej, co czuje moja biedna głowa. Ciekawe czy poczuje przyroda. 

Zjechały mi dziś wyniki badań, takiego tam przeglądu człowieka po całości. Zdecydowanie z nich wynika, że mam jakieś 17 lat, no góra 21 i mogę się zaciągnąć do co najmniej korpusu Marines.

#zapuszczeni #siedliskonajlepiej #DzieńFaceta





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Święty Graal

LeFigaro i Zofija